poniedziałek, 30 września 2013

Sześć pięter luksusu

Najbardziej lubię książki, w których czuję osobisty stosunek autora do opisywanego tematu. Jeszcze bardziej lubię takie, gdzie widać świetnie wykonaną pracę poszukiwawczą. Jeśli znajdę książkę, w której jedno łączy się z drugim, jestem w czytelniczym niebie. Weszłam do niego ostatnio. pokonując z prawdziwą przyjemnością Sześć pięter luksusu




Opowieść o słynnym sklepie braci Jabłkowskich (http://www.dtbj.pl/) w końcu znalazła się w porządnej książce, aż dziw, że tyle czasu trzeba było na to czekać. Całe szczęście, jest już u mnie na półce, w dodatku przeczytana w niesamowitym tempie. Otworzyłam karton z książkami, wyjęłam ją i ocknęłam się dopiero, gdy skończyłam.  Bardzo się cieszę, że Cezary Łazarewicz zajął się tą niesamowitą historią kultowego warszawskiego domu towarowego oraz historią rodziny, która go stworzyła od podstaw, doprowadziła do świetności, a potem straciła wskutek zawirowań historycznych i nie może odzyskać po 24 latach funkcjonowania w wolnej Polsce. 

Sklep braci Jabłkowskich porównywano swego czasu do londyńskiego Harrodsa. Z pewnością był najbardziej luksusowym i ekskluzywnym sklepem w Warszawie. Jego renoma i pamięć o nim przetrwały wśród warszawiaków nienaruszone przez lata komunizmu i mam nadzieję, że trwać będą jak najdłużej, a rodzina Jabłkowskich ma przed sobą wiele lat sukcesów i spokojnego zarządzania własnym majątkiem. 

Swoją drogą zawsze czułam niesmak do ludzi dorabiających się czyimś kosztem, to specyficzny rodzaj osobników, od których trzeba się trzymać z daleka. Dobrze, że problemy z odzyskaniem Domu Towarowego Braci Jabłkowskich powoli stają się przeszłością, a w Warszawie nadal będzie można odnaleźć miejsca związane z jej przedwojenną, już nieco legendarną i wyidealizowaną, przeszłością.





Autor zaangażował się bardzo, nie tylko wykonał świetną pracę dotyczącą historii, ale przeprowadził śledztwo dotyczące stanu obecnego. Widać, że temat go poruszył, dzięki czemu porusza również czytelnika. Czyta się tę książkę nie tylko jako opowieść historyczną, ale i wcale niezłą sensację czy kryminał. Warto.


Jako uzupełnienie wiedzy polecam książkę Feliksa Jabłkowskiego Dom Towarowy Bracia Jabłkowscy. Romans Ekonomiczny








2 komentarze:

  1. Koniecznie muszę przeczytać. Dom Braci J. kojarzy mi się zawsze z filmem Dom i kultowym Popiołkiem, który wspomina o Jabłkowskich.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajnie, że Ci się tak podobało.
    Zamówiłam tę pozycję podczas ostatnich zakupów internetowych i już czeka na mnie na poczcie. Bardzo się cieszę na lekturę.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...